Koło mnie stała moja siostra oraz bracia. Andy też tam był, bo to była jego chwila.
Nagle zauważyłam, że podchodzi do nas Damon.
-Boicie się?-zapytał
-Nie!-odpowiedzieliśmy chórem
Damon uśmiechnął się i powiedział:
-Dobrze. Widzę, że będziecie odważnymi,pięknymi i mądrymi wilkami.
Uśmiechnęłam się. Wszyscy pozostali również. Elena zawyła na znak wskoczenia.
Wskoczyliśmy. Woda była cieplutka. Czułam się wspaniale...<33! Zauważyłam, że mojego rodzeństwa nie ma koło mnie. Tak jak mówili nauczyciele nie będziemy widzieć innych.
Nagle poczułam, że jakaś potężna siła wypycha mnie na powierzchnię i uderzyłam o skałę. Kiedy się podniosłam nie zwracałam uwagi na innych tylko na siebie. Pobiegłam przejrzeć się w tafli wody. Tak jak mówił Damon byłam śliczna,smukła i elegancka. Nagle usłyszałam głos Andiego.
<Andy;)>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz