-Cieszę się, że jesteś cały-wyznałam cicho- Ale przepraszam cię. Dark na pewno się denerwuje.
-Prawda. Cześć.
Kiedy wracałam do jaskini czułam się nieswojo. Czułam się jakbym zdradziła Dark'a.
Może to głupie, ale tak się czułam. Bolała mnie głowa od tego zamieszania.
Kiedy weszłam do jaskini Dark przytulił mnie i zapytał:
-Co ci jest kochanie?
-Oj szłam i zauważyłam, że Płomień leży na ziemi.
-To straszne!-zawołał
-No tak,ale już jest wszystko w porządku. Przepraszam, że tak długo, ale musiałam sprawdzić co z nim.
-Jesteś bohaterką!-powiedział Dark i uśmiechnął się
-No wiesz! Płomień też tak powiedział!-zawołałam i roześmiałam się.
Kiedy następnego dnia poszłam odwiedzić Płomienia jego matka powiedziała, że teraz śpi.
-Już nie śpię!-wymamrotał-Dzięki za pobudkę,a ty Fiore wchodź.
<Płomień co u cb?:])
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz