sobota, 5 stycznia 2013

Od Elizabeth c.d. opowiadania Naith'a


Zwariował! Świnia! Jak on mógł się tak na mnie rzucić?! Ja mu proponuję przyjaźń, zresztą sam to zaproponował, a teraz się wściekał, że nie chcę żeby był moim partnerem! Myślałam, że jest inny... ale się myliłam i to bardzo! Nagle poczułam ostry ból na pysku, przejechałam sobie po twarzy łapą, na której potem była krew. Musiał mnie podrapać... I jak ja teraz się pokażę z taką twarzą? Nie mogę tak tego zostawić! Oczywiście nie pójdę z tym do nikogo, bo ja nie jestem skarżypytą. Jednak pomyślę potem co mam zrobić, bo nagle zrobiłam się strasznie zmęczona... Wiedziałam jedno, nienawidzę Naith'a. Z tą myślą zasnęłam...

 <Naith? -.- >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz