-Ej,chodźcie tu!-zawołałam Sashę i Therę,które wyraźnie się obijały
-Co?-zapytała,podchodząc
-Noc prosi,byście rozwiesiły te łańcuchy-wyjaśniłam
Spojrzały się na mnie leniwie.
-A dlaczego my?-zaprotestowały jednocześnie
Podniosłam górną wargę,by moje kły były widoczne,bo każdy wilk wie,że ja,Bloodspill
mam najdłuższe i najostrzejsze kły,które jednym zahaczeniem rozrywają ofiarę na strzępy...
-Co mówiłyście?-zapytałam srogo
-My nic,nic-podkuliły ogony i wzięły ode mnie łańcuchy-Gdzie je powiesić?
-Nad tymi stołami-wskazałam łapą-Ale szybko. Czarna Noc jest zorganizowana,musi być wszystko na czas!
-Ok Blood!-zawołała Thera i poszła z Sashą wieszać.
<Czarna;D>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz