poniedziałek, 1 października 2012

Od Dragona c.d. opowiadania Belli


 Byłem wystraszony... Już chciałem ratować belle gdy nagle medalion, zabłysł na zielono.. Zaraz po ty usłyszałem głos...
 - Kochanie wróciłam!
 - Nie to nie możliwe!! - Pomyślałem aż kolejny okrzyk wyrwał mnie z niepewności.
 - Dragon ! to ja Bella!! 
 Wyskoczyłem z groty jak dziki.. 
 - Bella kochanie!! - krzyknąłem i pocałowałem ją namiętnie..
 Chwila chwila!! przecież bella szukała ojca.. Gdyby jej misja się nie powiodła, była by smutna... W jednej chwili zobaczyłem starszą wilczycę.
 - Dragonie to moja Mama! - odpowiedziała a z jej oczu potoczyły się łzy radości..
 - Miło mi panią poznać... - przywitałem się.. - Jestem Dragon.
 - Mi również jest miło cię poznać. - powiedziała - Jestem Avianna.
 Przytuliliśmy się w trójkę i bella zapytała
 - Dzieciaki są w szkole? 
 - Tak może odbierzemy je już z zajęć? - zaproponowałem.
 Mama Belli była uradowana że nareście pozna swoje wnuki.
 Droga do szkoły była bardzo długa, więc zapytałem:
 - Kochanie opowiedz mi jak odnalazłaś mamę?? co z twoim ojcem? 
 Bella zaczęła swoje opowieści... byłem taki szczęśliwy!!
 Teraz tylko pozostaje mi przedstawić mamę dzieciakom ;)

< Kochanie dokończysz?;)>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz