-Dzięki-powiedziałam słabo i przytuliłam się do niego
Ruszyliśmy w stronę groty lekarzy.
-Od kiedy masz raka?-zapytał Blade
-Mniej więcej od miesiąca-oznajmiłam-Bolał mnie brzuch i głowa. Poszłam do lekarza,bo myślałam,że jestem w ciąży. Diego natomiast powiedział mi,że mam raka wątroby.
-Czemu nie powiedziałaś mi o tym wcześniej?-pytał Blade
-A co to przesłuchanie?-zapytałam ze śmiechem
Uśmiechnął się. Poczułam się wspaniale. Pamiętałam uśmiech Blada,kiedy jeszcze byłam zdrowa. Mogliśmy wtedy szaleć ile wlezie,a teraz... Teraz wszystko się zmieni. Najpierw choroba,a później... Nie mogłam myśleć o tym słowie. Śmierć. Rozpłakałam się.
-Co się stało?-zapytał Blade zaniepokojony
-Ja umrę!-wyksztusiłam
<Blade?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz