piątek, 26 października 2012

Od Szatana c.d. opowiadania Arizony


 Rankiem po śniadaniu, wyruszyliśmy do nowej groty..
 Gdy doszliśmy na miejsce oniemiałem z zachwytu..
 Była ona wielka i przestronna..!!
 dzieci od razu rozbiegły się i zaczęły biegać po jaskini...
 Uświadomiłem sobie że mam cudowną rodzinę...

<c.d nastąpi :D>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz