piątek, 26 października 2012

Od Alice c.d. opowiadania Andiego


- Chyba narazie dam sobie spokój z dorastania. - mruknęłam pod nosem.
 - Dla czego? - spytał zdziwiony Andy.
 Popatrzyłam na Reda, patrzył na mnie oczekując odpowiedzi.
 - Raczej dla kogo nie chcę dorastać. - zaśmiałam się i mrugnęłam do Reda.
 - No to dla kogo? - spytał Andy zniecierpliwiony.
 - Wybacz braciszku ale to już nie twoja sprawa. - uśmiechnęłam się do niego - Myślę, że ta osoba się domyśla.
 Ukradkiem spojrzałam na Reda, uśmiechał się pod nosem. Widać było, że się domyśla o kogo chodzi.
 - No dobra. Muszę was chłopcy opuścić. Idę się odświeżyć. - powiedziałam i pobiegłam w stronę jeziora.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz