Po kilku minutach wspólnego nudzenia się zaproponowałam byśmy poszli Bielinka.
Jednak Andy nie chciał. Wyglądał i mówił bardzo tajemniczo,tak jakby chciał coś mi powiedzieć.
-To gdzie idziemy?-zapytałam
-Hmm-mruknął-Chodźmy się przejść.
-Dobry pomysł-przyznałam i ruszyliśmy
-Co tam u ciebie?-zapytałam się go
Uśmiechnął się miło i odparł:
-A dobrze. Alice chce być dorosła. Ja jednak wole zostać jeszcze młody.
-Czemu?
-Nie lubię o tym rozmawiać-przyznał
-Proszę!-nalegałam
-Ale ty jesteś uparta-stwierdził
Roześmiałam się i powiedziałam:
-Za to mnie lubią.
-Muszą ci coś powiedzieć-zaczął
-Najpierw powiedz czemu nie chcesz być dorosły, a później tamto-zaproponowałam
-Spoko-powiedział
<Andy?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz