piątek, 12 października 2012

Od Alice c.d. opowiadania Reda


- Córeczko, czy wszystko w porządku? - spytał tata.
 Odwróciłam się, żeby nie zauważył moich łez po czym szybko je wytarłam. I szeroko się uśmiechnęłam, zawsze umiałam robić minę do złej gry. Tata, chyba nie zauważył, że przed chwilą płakałam, na szczęście...
- Nie, wszystko ok. - powiedziałam udawanym spokojem.
 - To dobrze. Pokłóciłaś się z Redem? - spytał troskliwie.
- A tam... Trochę. Na pewno nie długo się pogodzimy.
 To były szczere słowa, bo naprawdę miałam nadzieję, że się pogodzimy...
- Tato, mam prośbę... Mogę gdzieś sama pójść?
 - No nie wiem, nie zrobisz nic złego? - popatrzył na mnie podejrzliwie.
- Obiecuję.
 - No dobrze, ale niedługo wróć do jaskini. Mamie to się nie spodoba... - powiedział.
 - Dzięki, jesteś najlepszym tatą pod słońcem. - powiedziałam i pocałowałam go w policzek - To ja idę.
 Po czym użyłam swojej mocy -  nadwilczej szybkości i pobiegłam w stronę groty... Reda. Po chwili byłam już na miejscu. Przed jaskinią spotkałam wściekłego Reda.
 - Co tu robisz? - warknął na mnie.
 - Przyszłam, żeby...
 - Mnie ośmieszyć! - dokończył złośliwie.
 - Nie! Proszę daj mi wszystko wytłumaczyć, nie przerywając mi, a jak skończę, to dopiero potem mnie wyśmiej. Ok? - zaproponowałam.
 Chwilę nic nie mówił, po czym westchnął.
 - Dobra, ale się streszczaj. - powiedział z udawaną obojętnością.
 - Dzięki. Więc... nie chciałam cię zranić, naprawdę... Wogólę nie chciałam powiedzieć, że mam cię dość i nie chcę żebyś zniknął z mojego życia. Chcę żebyś uczestniczył w moim życiu, jako przyjaciel, a może ktoś więcej, tylko, że ja jeszcze nie wiem co do ciebie czuję. - wyznałam z trudnością - Naprawdę nie wiem co czuję... Najwidoczniej potrzebuję czasu, ale wiem jedno, że chcę żebyś na razie był moim przyjacielem, który będzie zawsze przy mnie. Przytulił w smutko, pocieszył, roześmiał... A później by się zobaczyło co przyniesie czas... - wyciągnęłam łapę w jego stronę - To co, zgoda? Będziemy znowu przyjaciółmi?

 <Red, twój wybór...>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz