Wiedziałam,że Anaya nie jest zbyt zachwycona,że idę z nimi no,ale coż... Killer mnie zaprosił.
Gdy Killer skupiał się,by otworzyć portal do przeszłości,próbowałam nawiązać jakiś kontakt z Anayą.
-Boisz się?-spytałam
-Nie-burknęła
-Co jest?-zapytałam podchodząc ostrożnie-Widzę,że coś cię gryzie.
-Oprócz pcheł,to nic-burknęła ponownie.
Zachichotałam. Spróbowałam jeszcze raz.
-Zaprzyjaźnimy się?
Spojrzała na mnie z pode łba .
-Czemu chcesz się ze mną zaprzyjaźnić-spytała
-No...-jąkałam się.Próbowałam znaleźć argumenty-No mogłybyśmy razem polować,bawić się.
-Do takich rzeczy,to ja mam Ogniste Pióro
-No,ale...
-Dziewczyny-zawołał Killer-Przestańcie plotkować,bo otworzyłem portal.
Staneliśmy w trójkę przed portalem.Pierwsza weszła Anaya,później ja i Killer. Gdy byliśmy,już po drugiej stronie.
<Killer,dawaj ciąg dalszy>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz