czwartek, 30 sierpnia 2012

Od Valixy c.d. opowiadania Jaspera

-Przecież jutro jest Pełnia!
Spojrzał się na mnie zdziwiony i uradowany.
-Fakt-przyznał
-Dzieci,proszę o spokój-powiedziała Lilianna-To ostatnie spotkanie Jaspera,Valixy,Nertina,Jaxoma i Zeke z nami. Jutro nie będzie ich na zajęciach,ponieważ będą się przygotowywały się do Rytuału Przejścia.
-Właśnie-powiedział Jaxom-Jestem yu jednym z najstarszych więc się mnie słuchajcie!
-Ha,ha!-warknął Andy-Na pewno.
-Najstarsza to tu jestem ja!-powiedziała Lilianna-Idziemy do waszych grot.
-Jajciu!-szepnęłam do Jaspera-Już się nie mogę doczekać jutro.
-Szczerze mówiąc ja też-dodał Jasper tajemniczo.
Zainteresował mnie ten ton. Jasper mówił mi zazwyczaj wszystko.
Nie pomijał żadnych szczegółów.
-Jak myślisz?-zapytałam-Jak będziesz wyglądał?
-Będę silny,męski i przystojny-powiedział zuchwale
Zachichotałam.
Nieźle Jasperku,nieźle-pomyślałam
-A ty?
-Moja mama mówi,że nieważne jak wyglądasz na zewnątrz,tylko wewnątrz.
-Czyli,że wątroba?-zakpił
-Nie głuptasie-zachichotałam i walnęłam go lekko w głowę.

<Jasper>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz