poniedziałek, 11 lutego 2013

Od Maybe c.d. opowiadania Gebo

-Z chęcią się z tobą spotkam-uśmiechnęłam się szczęśliwa
-No to do jutra. Spotkajmy się tu w południe!-oznajmił
-Będę na pewno!-obiecałam i poszłam w swoją stronę
Byłam taka szczęśliwa,że Gebo zaproponował mi wspólne spędzanie
z nim czasu. On był boski! Był umięśniony,odważny,mądry i przystojny!
Takiego wilka szukałam właśnie na partnera!
Chciałam mu to jutro powiedzieć,ale bałam się jego reakcji.
Nie raczej jeszcze poczekam,powiedziałam sobie w duchu,to za szybko.
Następnego dnia wstałam wcześniej,bo chciałam wyglądać olśniewająco przed Gebo.
Najpierw poszłam się umyć,następnie przeczesałam długą i gęstą sierść.
Kiedy wreszcie Słońce było jak najwyżej (to symbolizuje południe) wyruszyłam na miejsce spotkania. Nie ukrywałam podekscytowania,kiedy przyszedł.
Widać,że on też się przygotował. Miał długo,jedwabistą,uczesaną sierść.
-Hej Gebo!-zawołałam

<Gebo?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz