-W ogóle podrywałeś jakąś dziewczynę?-zapytałam tajemniczo
-Czy ja wiem...-mruknął
-A całowałeś się kiedyś?-pytałam
-No nie..
-Jak to nie całowałeś się!-nie ukrywałam zdziwienia
-No mówię,że nie!-rozzłościł się trochę
-No to ci pokaże.-zaproponowałam
Zgodził się. Kazałam mu usiąść i przybliżyć swoje usta do moich.
-A teraz-zaczęłam powoli-Dotknij moich ust,ale spokojnie i opanowanie.
Pocałował mnie. Średnio mu to wyszło.
-Dobra,ale mogło być lepiej-stwierdziłam-Spróbuj jeszcze raz!
<Distrust?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz