środa, 6 lutego 2013
Od Czarnej Nocy cd.. opowiadania Bloodspill
Pomagałam w posprzątaniu i byłam taka szczęśliwa że Płomień dał mi spokój. Mogłam wreszcie pomóc co poszło mi bardzo dobrze. PO wszystkim spacerowałam po lesie. Nagle niestety spotkałam Blood. Chciałam ją ignorować ale za dobrze mi nie poszło.
- Wielkie dzięki - przywitała mnie w nie zbyt dobrym nastroju
- Za co? - udałam że nie wiem o co chodzi
- Za to że wysłałaś za mną Płomienia - warknęła nie zbyt wesoła
- O... - westchnęłam
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz