sobota, 1 września 2012

Od Dragona c.d. opowiadania Andy'iego


 Maluchy Darły się jak ze skóry obdzierane...
 - Spokój już spokój!! - Powiedziałem.
 - No dobra... - Powiedziały niechętnie
 Uśmiechnąłem się w odpowiedzi i zacząłem działać.... Po chwili byliśmy już przed szkołą.
 - Ale super! - Powiedziała Alice.
 - Tato,tato!!! Jeszcze raz!! - Darł się Andy.
 - Spokojnie!! Jeszcze nie raz będziemy się teleportować - Uspokoiłem ich.
 - Tam jest Kiiyuko,Tornado,Fiona i Mika!!! - Powiedzieli chórem.
 - Dobrze, idźcie bawić się z przyjaciółmi a ja porozmawiam z panią Lilianą! - Powiedziałem i pocałowałem ich na pożegnanie.
 - Tylko bądźcie grzeczni!! - Wykrzyknąłem za nimi.
 Udałem się w stronę Liliany. Gdy doszedłem do niej przywitałem się.
 - Witaj!
 - Dzień Dobry, Dragonie! - Odpowiedziała.
 - Zostawiam ci dzieciaki ok? - Zapytałem
 - Tak,Tak jasne - Odpowiedziała.
 - W takim razie dzięki za opiekę! - Krzyknąłem
 - Nie ma za co!!! - Powiedziała
 Pożegnałem się jeszcze raz z dziećmi i Lilianą i ruszyłem, w stronę Jaskini.
 - wreszcie sam na sam z Bellom - pomyślałem i uśmiechnąłem się do siebie...

<Bello co dalej??>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz