Dorosłam. Byłam piękną wilczycą.
Po przemianie wybraliśmy się na spacer z Kreasem (lovciam!),Shido (moja siostra lovia!) i Night (moja best).
-Chcesz być moją partnerką?-zapytał Kreas uroczo
Zaniemówiłam z radości.
-Tak!!-krzyknęłam po chwili i przytuliłam go czule. Ucałował mnie.
-No to-zaczął Shido-Sofio chcesz być moją?
-Jasne!-krzyknęła rzucając się na niego ze śmiechem.
Wydawało mi się,że biegam po chmurach. Życie nareszcie mnie posłuchało.
Chciałam być z Kreasem,na zawsze. Marzeniem Sofii było być z Shido i tak się też stało.
Byliśmy szczęśliwi! Po wielkiej radości poszliśmy powiedzieć to rodzicom i Alfom.
Zgodzili się. Night cały czas szła za nami,nie mówią ani słowa.
-Co jest?-zapytałam podchodząc do niej
-Nic...-mruknęła
Zrozumiałam,że chce nam (mi i Sofii) się wyżalić,więc:
-Kreas Shido jestem głodna i Sofia pewnie też-mrugnęłam do niej-Zapolujecie na coś.
-Jasne!-rzucili i pobiegli
-Co jest Night?-zapytała Sofia
-Bo...-zaczęła i zalała się łzami.
<Night?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz