-Jesteś zły?-zapytał Fayer
-Jakbym mógł być zły?!-zawołał zdziwiony-Kiiyuko znalazła sobie partnera! Jestem z tego powodu bardzo zadowolony.
-A wiesz Fayer,że musimy iść do Alf i im to powiedzić...-przypomniała Kiiyuko bawiąc się jego futrem
-Wiem-odparł i przytulił ją- Jestem taki happy!
Roześmiałem się i zachęciłem gestem łapy.
-To chodźmy!
-Tato mi chcemy zostać sami!-skarciła mnie córka
-A no tak.Przepraszam.-odparłem zmieszany-Powodzenia!
-A i Killer znalazłem już sobie grotę.Kiiyuko może mieszkać ze mną?
-Jej się pytaj-powiedziałem
-Chcesz?-zwrócił się do niej
-Pewnie!-zawołała z radością-Pa tato!
-Pa!
<Fayer?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz