Od kiedy mamy maluchy,Sofię i Nutellę nasze życie się przewróciło. Razem z Fiore mamy więcej pracy na głowie niż wcześniej. Pewnego dnia Sofia zapytała:
-Pójdziemy na spacer??
Fiore się uśmiechnęła:
-Jasne!Dobry pomysł Sofia!
Młoda wilczyca się uśmiechnęła,bo lubiła być chwalona.
-A na plażę pójdziemy?-zapytała Nutella
-Dobrze-powiedziałem-Idziemy na plażę się pochlapać.
-Hura!-krzyknęła dziewczynki
Przytuliłem Fiore.Uśmiechnęła się i wyszliśmy.
Po kilku chwilach byliśmy na plaży.
-Dobrze-powiedziała Sofia-Idziemy się pokąpać.
-Tylko uważajcie-ostrzegła Fiore
-Spoko-rzuciła Sofia i wbiegła z Nutellą do wody
Spojrzałem się na Fiore. Miała zatroskany wyraz twarzy.
-Poradzą sobie-powiedziałem kojąco
Spojrzała się na mnie niepewnie.
-Myślisz?
-Ja wiem-mruknąłem tajemniczo
Uderzyła mnie dla zabawy i rzuciła:
-Głupi jesteś!
-Nie...-wymruczałem i roześmiałem się
-Hej!-usłyszałem po chwili
To był Dragon z dzieciakami.
-Hej Dragon!Dawno cię nie widziałam-powiedziała Fiore
-Wiecie,że Bella ruszyła na poszukiwanie rodziny?
-Tak wiem-rzuciłem-Fiore mi opowiedziała
-Alice,Andy-zwróciła się Fiore do maluchów Dragona-Chcecie się pobawić z naszymi dziećmi?
-Nie znam ich-powiedział Andy
-Sofia Nutella!-zawołałem
Dziewczynki przybiegły.
<Fiore?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz