środa, 19 września 2012

Od Macka c.d. opowiadania Blade'a

-Jutro też się wybierzemy na polowanie?-zapytałem Blade
-Chętnie,ale nie-powiedział-Chcę spędzić trochę czasu z moją Bloodspill
-A ze mną?-zapytał Reicher
-Ha,ha!Pewnie!-powiedział Blade
-Ja też długo nie widziałem Mellody-przyznałem-Muszę do niej iść.
-To do jutra!-zawołał Reicher,a Blade dodał
-Ale Reicher nie idziemy.
-Ty nie idziesz-zauważył-Ja tak
-Fajnie-powiedziałem-A Mellody może z nami iść?
Widziałem,że Reicher wolał powiedzieć "nie",no ale trudno.
-Spoko niech idzie-powiedział i odeszli z Bladem.
Zostałem sam. Słońce świeciło mocno więc trochę ozimniłem powietrze.
-Ufff.Mellody nadchodzę!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz