Z Fiore żyło mi się bardzo dobrze. Pewnego dnia zapytałem się jej:
-Chciałabyś mieć ze mną dzieci?
Spojrzała się na mnie ze smutkiem i odparła:
-Dark musisz zrozumieć...
-Co muszę zrozumieć?-zapytałem zaskoczony
-Byłam się ci to powiedzieć-mruknęła ze wstydem
-Ale co kochanie?-podszedłem do niej i objąłem ją
-Ja już jestem w ciąży-wymruczała
-Słucham?-zapytałem z mieszaniną radości i zaskoczenia-Czemu mi wcześniej nie powiedziałaś?
-Bałam się-chlipnęła
Pocałowałem ją i wymruczałem jej do ucha:
-Nigdy bym się na ciebie nie zezłościł.
Uśmiechnęła się i powiedziała:
-To dobrze,bo dziś mam rodzić.
-Co??
<Fiore c.d.:**>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz